debata: Praworządność i wolność mediów w Grecji
Inwigilacja Pegasusem i Predatorem to koszmar państwa prawa, który nie ominął najstarszej demokracji - Grecji.
Tam też władza haniebnie penetrowała życie swoich obywateli.
Komisja śledcza w greckim parlamencie zakończyła swoje prace po zaledwie miesiącu pracy bez żadnych istotnych ustaleń. To jest skandal!
A musimy być świadomi jak niebezpieczną bronią jest Pegasus i podobne narzędzia. Zwłaszcza w obliczu rozwoju sztucznej inteligencji, produkcji deepfejków i fali dezinformacji rodem z Kremla. Obywatele Europy potrzebują edukacji w tym zakresie.
Punktem wyjścia powinny być rekomendacje naszej komisji PEGA. Należy opracować wspólnie ze Stanami Zjednoczonymi strategię, w której znajdzie się czarna lista dostawców programów szpiegowskich. Po drugie, należy dać Europolowi większe kompetencje do działania, zwłaszcza w takich przypadkach kiedy Rząd zamiata sprawę pod dywan! Po trzecie - potrzebujemy europejskiej definicji bezpieczeństwa narodowego.
I jeszcze do Pana, Panie Tarczyński – politycy w więzieniu, to nie są więźniowie polityczni. Proszę się nie ośmieszać.