Wystawa gołębi pocztowych

Wiecie ile czasu poświęcam na sprawy języka śląskiego, śląskiej kultury i tradycji. To fundamenty mojej tożsamości. Tożsamości wielu z Was, dlatego to dla mnie tak ważne.

Image

Miałem wielką przyjemność zobaczyć wystawę organizowaną przez Polski Związek Hodowców Gołębi Pocztowych, oddział w Wodzisławiu Śląskim. Przy tej okazji dowiedziałem się, że tradycyjną hodowlę i loty gołębi pocztowych wpisano niedawno na Krajową Listę Niematerialnego Dziedzictwa Kulturowego. To echt naszo tradycyjo, więc trochę Wam o niej opowiem!

Przekonanie, że gołębie pojawiły na Śląsku wraz z weteranami I wojny światowej, którzy gołębiarskiego bakcyla złapali służąc kajś w znanej z hodowców Belgii czy Westfalii, to tylko część prawdy. Mieszkaniec terenów wiejskich znał gołębia już wcześniej. Od niepamiętnych czasów można było go nabyć na targu w Rybniku, Pszczynie czy Raciborzu. Za sprawą niewielkich wymagań i łatwej hodowli był ważny dla gospodarstw na terenach często nawiedzanych przez wojny. Do śląskich miast, w sposób naturalny, trafił więc wraz z przykopalnianymi i przyfabrycznymi osiedlami patronackimi w II połowie XIX wieku. Poddasze chlewika świetnie nadawało się na gołębnik. Gołębie były docenianym źródłem pożywienia. I tak gołębniki wrosły w krajobraz Górnego Śląska.

Gołębie wyróżniają się szybkością, wytrwałością i niesamowitą orientacją przestrzenną, dzięki czemu są mistrzami w ukierunkowanych lotach i co najważniejsze w powrotach do gołębnika.

Szybko więc zaczęto szanować ptaki, nie tylko ze względu na ich walory konsumpcyjne, lecz również z powodu niezwykłej umiejętności powracania z bardzo odległych miejsc – nawet do 2000 kilometrów.

Pierwsze gołębie poczty to XVI wiek, służyły nie tylko do kontaktów społecznych, ale również strategicznej wymiany informacji - do przekazywania meldunków podczas wojen, stanowiąc, aż do momentu wynalezienia telegrafu w 1833 roku, najszybszy i najbardziej niezawodny środek komunikacji. Współcześnie hodowla ma charakter sportowy – organizowane są zawody i wystawy pielęgnujące zwyczaje.

Kilka ciekawostek:

1 w języku śląskim gołąb to #pult, a gołąb pocztowy to #brif

2 gołębie rozsławiła I wojna światowa: służyły w armiach, otrzymywały żołd i wysokie odznaczenia bojowe

3 Cher Ami – ptak służący pod rozkazami Amerykanów, został uhonorowany francuskim Croix de Guerre za odbycie dwunastu lotów pod ostrzałem nieprzyjaciela

4 gołębie miały uprawnienia kombatanckie, stopnie wojskowe oraz pogrzeby z pełnym ceremoniałem

5 na gołębiach umieszczano miniaturowe aparaty fotograficzne, by ptak podczas lotu mógł prowadzić rozpoznanie lotnicze. Takie współczesne drony.

Pierwsze organizacje zrzeszające hodowców powstały na początku XX wieku – w 1905 w Zabrzu, i później w 1911 w Królewskiej Hucie. Dzisiejszy Polski Związek Hodowców Gołębi Pocztowych, jedyna krajowa organizacja hodowców w Polsce, zrzesza ponad 40 000 osób, a jego Zarząd Główny ma siedzibę w Orzeszu.

Niewiele zostało gołębników w krajobrazie Śląska – tym bardziej cieszą informacje o wpisie tradycji na ministerialną listę i to, że PZHGP o to zadbał.

Na ręce Pana Michała Miki składam podziękowania za działalność Związku na rzecz ochrony naszego dziedzictwa kulturowego, za zaproszenie na wystawę i rys historyczny.